A.D. 2007

tak jakos wyszlo ostatnimi czasy ze wrzucam tu cosik raz na miesiac.powodem mojej zanizonej aktywnosci wydawniczej jest zapewne fakt ze cala swoja energie poswiecam obecnie udzielajac sie w organizacjach walczacych w obronie swobod obywatelskich dyskryminowanych osob w wieku przedprodukcyjnym w srodkach komunikacji miejskiej w ustrzykach dolnych oraz angazuje sie w obrone przedstawicieli gatunku gryzoni masowo przesiedlanych przez rzad z trynidadu na tobago 🙂
no a tak nawiazujac do tytulu to mamy kolejny roczek.stary jak to tradycja zoobowiazuje pozegnalismy z wszelkimi honorami.jak to zwykle bywa w nowy wchodzimy z nowymi postanowieniami, zyczeniami i takie tam (wlasnie sobie uswiadomilem ze jest w tym momencie 21 stycznia i cala ta gadka jest lekko spozniona:)a wiec aby nie przedluzac plan na 2007: rzucic papierochy tym razem dozywotnio (dzis 21 dzien abstynencji), pojechac na trekking w himalaje, zapisac sie na kurs garncarstwa, zaplacic podatki, wytatulowac sobie na lewym posladku imie zwyciezcy turnieju czterech skoczni, umowic sie na lody z monica bellucci a przede wszystkim osiagnac duchowa nirvane.takie rzeczy jak potomek, dom i drzewo moze w przyszlym roku.

wedlug zyczen zamieszczam pare fotek z PISu – poprawnej politycznie Plenerowej Imprezy Sylwestrowej

 

 

sekcja taneczna zsp czyli silna grupa pod wezwaniem w pelnej krasie

 
w sumie to caly czas gdzies wchodzilismy…


…albo skads schodzilismy 

szkoda tylko ze gory wszystko zaslanialy 🙂


i wez tu pojedz gdzies klasa turystyczna


biwak na szczycie babiej gory- szczerze polecam 🙂


moze sie zdazyc ze tak trywialna sprawa jak poranna kupa
urasta do nie lada problemu

zawsze moze przeciez cos przymarznac 🙂 

na rozgrzewke poleca sie cwiczenia fizyczne-tutaj klasyczna kanapka


i jak na zlosc nie mozna bylo nigdzie kupic widokowek z nad morza

 

3 Responses

Skomentuj ~daniel Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *