Wyląda że to jakieś pampasy albo sawanna , a tak naprawdę kontrwywiad doniósł że , po Elbrusie przechodziłeś kwarantannę ,na szczycie Wielkiej Sowy. Odpowiedz
Wyląda że to jakieś pampasy albo sawanna , a tak naprawdę kontrwywiad doniósł że , po Elbrusie przechodziłeś kwarantannę ,na szczycie Wielkiej Sowy.
Trąci to ukraińskim stepem… Ale żeby tak w środku lasu?!? 🙂