jakos tak wyszlo ze nie bylo mnie tu jeszcze w tym roku.od poprzedniej wizyty tutaj minelo troche czasu a co za tym idzie wydarzylo sie w tym okresie sporo rzeczy.w wiekszosci pozytywnych.mam ochote o niektorych napisac ale nie wiem jak,o innych chcialbym wykrzyczec swiatu ale chyba nie wypada, jeszcze inne nie sa godne rozpisywania sie.natomiast najblizsze dni przyniosa kilka zmian ktore moga byc istotne dla mojego zywota.o niektorych wiem,niektore wiem ze moga nastapic.i nie ze wszystkich sie ciesze…

tak sie dzis zlozylo ze chcialem napisac o tylu rzeczach ale w momencie gdy zaczalem klikac w klawiature doznalem paralizu.nie potrafie sprecyzowac czy spowodowala to Kurewska Abrakadabra Czachy wynikajaca z syndromu dnia poprzedniego czy moze moje zacmienie umyslu wynika z faktu zbyt intensywnego rozmyslania o mym miejscu na roznych plaszczyznach ogarniajacej mnie czasoprzestrzeni 🙂